Dziś chcemy Cię zapytać, co sądzisz o samotnym bananie?
Kiedyś banany nie były obiektem pożądania, nie tak jak cytryny czy pomarańcze
Trudno pożądać czegoś, czego nie ma. Kiedyś mogliśmy je zobaczyć tylko w filmach. Nie było ich w sklepach. A dziś? Są tańsze od ziemniaków, przynajmniej od czasu do czasu. I mają dużo cennego dla nas potasu - jak ziemniaki. Co więcej, to niezwykły owoc o niesamowitych właściwościach i potencjale. Z botanicznego punktu widzenia są to jagody. Im więcej się o nich dowiadujemy, tym bardziej je cenimy. Mogą obniżać poziom cholesterolu, wspomagać odporność, poprawiać samopoczucie i w ogóle mają wiele zalet.
Ale czy doprawdy je cenimy?
To dlaczego nawet nie „zawiesimy” wzroku na samotnym bananie w sklepie?
Piękne dojrzałe kiście bananów cieszą oko każdego.
Wybieramy owoce wspaniale połączone w mniejsze lub większe rodzinki. Wyglądają, jakby dalej wisiały na egzotycznym drzewie. Choć tak naprawdę zrywa się niedojrzałe owoce, zielone i cierpkie, w niczym nieprzypominające słodkich owoców ze sklepu, ale to już nieistotny szczegół. Urwany poza kiść banan jest nieinteresujący, nieatrakcyjny i samotny. Raczej nie może liczyć na zabranie go do domu. Ma te same właściwości, co jego kumple sczepione w zgrabnym wachlarzu. Dlaczego więc jest skazany na stanie się odpadkiem? Podobnie jak krzywa mała marchewka i nieforemna papryka, lekko pomarszczona pietrucha. Swoje miejsce, wraz z zamknięciem sklepu, znajdą na śmietniku. A przecież mają tyle samo witamin, mikroelementów i smaku, co paradnie wyglądający owoc czy warzywo. Zabierz je do domu i jedz ze smakiem. Pomóż nie marnować żywności.
Wspieramy akcję Banków Żywności dotyczącą niemarnowania żywności.
<< Artykuły spożywcze