Konto dla dziecka
Banki umożliwiają otwarcie konta po ukończeniu 13. roku życia.
Tato, mamo, Ala i Tomek mają kartę bankową, ja też chcę! Czy Tobie też zdarzyło się usłyszeć coś podobnego od swojego dziecka? Jeśli tak, przeczytaj poniższy artykuł.
Jeszcze niedawno, żeby otworzyć konto osobiste, trzeba było być pełnoletnim, czyli mieć pełną zdolność do czynności prawnych. Obecnie banki umożliwiają otwarcie konta po ukończeniu 13. roku życia. Dlaczego właśnie wtedy? Odpowiedz znajdziemy w przepisach Kodeksu cywilnego. Od tego właśnie czasu posiadamy ograniczoną zdolność do czynności prawnych. Co prawda, nie mamy pełnej, ale możemy zawierać umowy powszechne, czyli zwykłe i bardzo popularne, jeżeli dotyczą one drobnych bieżących spraw życia codziennego. Natomiast, jeżeli osoba w wieku przykładowo 14 lat przyjdzie do sklepu i zechce kupić telefon albo telewizor, to nie jest to już umowa powszechna. Taka transakcja powinna być zawarta w obecności i za zgodą rodzica. Bez takiej zgody umowa jest bezskuteczna.
Zatem, mając 13 lat, nasze dziecko może otworzyć konto osobiste i otrzymać kartę bankową. Dzięki niej będzie mogło pobrać pieniądze z bankomatu, płacić nią w sklepie. Takie konto niewiele różni się od standardowego rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego. Jednak z uwagi na ograniczoną zdolność do czynności prawnych koniecznym warunkiem jest zgoda rodzica. Również wszelkie zmiany na koncie, np. zmiana limitów transakcji, wymagają akceptacji rodziców. Dodatkowo na ogół banki wprowadzają pewne ograniczenia - wiele banków stosuje np. limity wypłat i wpłat.
Konto dla dzieci z reguły prowadzone jest bezpłatnie lub za niewielką opłatą. Opłata może pojawić się natomiast przy kartach płatniczych. Przykładowo, jeśli nasze dziecko nie zapłaci kartą kilka razy w sklepie, bank może mu naliczyć opłatę za kartę. Dlatego warto dokładnie przeczytać umowę wraz ze wszystkimi załącznikami, żeby uniknąć nieprzyjemnej niespodzianki.
Przed udaniem się z dzieckiem do banku należy odpowiedzieć sobie na pytanie, jakie są zalety i wady posiadania konta przez dzieci?
Podstawową zaletą jest wygoda. Rodzice mogą zlecić bankowi, by przykładowo raz w tygodniu przelewał na rachunek ich dziecka określoną kwotę pieniędzy. W nieoczekiwanych sytuacjach rodzić może od razu zrobić przelew. Jest to wyjątkowo pomocne w czasie podróży dziecka, gdy nagle zabraknie mu pieniędzy. Posiadanie konta ułatwia również młodemu człowiekowi zawieranie drobnych umów sprzedaży w Internecie, jak również doładowanie telefonu. Poza tym od najmłodszych lat dziecko uczy się, jak korzystać z usług finansowych, co na pewno przyda się w dorosłym życiu. Dodatkowo większość kont jest oprocentowana, choć oprocentowanie z reguły jest bardzo niskie, co sprawia, że dziecko uczy się oszczędzania i nie wydaje wszystkiego od razu.
Natomiast podstawowa wada może wiązać się z nadmiernym formalizmem przy zakładaniu konta i później korzystaniu z niego. Przykładowo, jeżeli karta zostanie zgubiona lub skradziona, to trzeba będzie przejść całą procedurę zastrzeżenia karty. Wadą mogą być również dodatkowe koszty, np. opłata za wypłaty w bankomacie innego banku. Dodatkowo potencjalne zagrożenie może wiązać się z umowami zawartymi przez Internet, np. stały dostęp do filmów, gier itp. Są to, co prawda, umowy, które nie dotyczą bieżących spraw życia codziennego. Zatem za każdym razem potrzebna jest zgoda rodzica. Natomiast, żeby uniknąć problemów związanych z takimi umowami, dobrym rozwiązaniem byłoby za każdym razem powiadamianie rodzica przez bank, w którym założone zostało konto o fakcie zawarcia przez dziecko takiej umowy. Należy pamiętać, żeby taki zapis znalazł się bezpośrednio w umowie, bądź regulaminie. Zatem będąc w banku poprośmy o wpisanie takiego zastrzeżenia do umowy.
Podsumowując, każdy rodzic powinien sam odpowiedzieć sobie na pytanie, czy rzeczywiście jego dziecku potrzebne jest konto osobiste, czy to zbędna pogoń za panującą wśród rówieśników modą.
Projekt realizowany w ramach programu Obywatele dla Demokracji, finansowanego z Funduszy EOG.
