Korzystanie z Certyfikowanego Instalatora Odnawialnych Źródeł Energii

Prosument, który posiada stosowne umiejętności, powinien przeanalizować możliwość samodzielnego montażu elementów instalacji, powierzając certyfikowanemu instalatorowi wyłącznie niezbędne czynności związane z przyłączeniami.

 

 

Prosument zainteresowany mikrogeneracją rozpoczął przygotowania do zakupu i zamontowania własnej instalacji. Gospodarstwo domowe prosumenta składa się z dwóch osób. Celem zainstalowania układu mikroinstalacji było zmniejszenie rachunków za energię elektryczną oraz rozwijanie pasji, jaką były i są odnawialne źródła energii. Jak ma to miejsce w większości przypadków, wybór padł na instalację fotowoltaiczną. Podstawową zaletą było tu poza przystępną ceną także bezgłośne działanie całego układu i względy estetyczne.

Jako że w momencie instalowania tematyka ta nie była aż tak bardzo rozpowszechniona, jak aktualnie, wiedzę na temat instalacji prosument czerpał głównie z niemieckojęzycznych zasobów Internetu. W pierwszej kolejności przedmiotem jego zainteresowania był oczywiście dostępny katalog paneli fotowoltaicznych oraz falowników. W następnej kolejności zainteresował się samym procesem montażu, aby ustalić, jak bardzo jest to skomplikowane oraz czy do jego wykonania potrzebne są specjalne umiejętności czy uprawnienia.

Przeprowadził  również szczegółową analizę ofert dostępnych na rynku. Po nawiązaniu kontaktu z kilkoma dostawcami rozwiązań uznał, że choć poziom cen jest dla niego potencjalnie akceptowalny, to z racji zainteresowania tematem odnawialnych źródeł energii będzie chciał sam dokonać zamontowania tych komponentów, których montaż nie wymaga posiadania odrębnych uprawnień. Warto w tym momencie podkreślić, że prosument ma wykształcenie oraz doświadczenie w zakresie wykonywania prac budowlanych, które zdobył m.in. podczas budowy domu, w którym aktualnie montowana miała być instalacja.

W owym czasie istniał także jeszcze spór dotyczący konieczności angażowania Certyfikowanego Instalatora Odnawialnych Źródeł Energii, legitymującego się wpisem do rejestru prowadzonego przez Prezesa Urzędu Dozoru Technicznego, do przeprowadzenia procesu instalacji. Osób, które posiadały tego typu uprawnienia, nie było wiele. Z drugiej strony podnoszono, że wprowadzony system certyfikacji nie wyłącza możliwości przeprowadzenia koniecznych działań, związanych z podłączeniem instalacji przez elektryka posiadającego stosowne uprawnienia.

Aby potwierdzić, czy możliwe jest w procesie instalacji skorzystanie z usług elektryka posiadającego stosowne uprawnienia w miejsce certyfikowanego instalatora, prosument uzyskał odpowiedź generalnie twierdzącą. Przedstawiciele operatora systemu dystrybucyjnego, po zapoznaniu się z zapytaniem prosumenta, nie widzieli przeciwskazań do tego, ażeby instalacji dokonał elektryk.

Potwierdziwszy więc, że nie ma obowiązku korzystania z pomocy certyfikowanego instalatora, prosument rozpoczął przygotowania do całej inwestycji. Zamówił komponenty mikroinstalacji oraz ustalił, jakie prace będzie w stanie wykonać sam, a jakie trzeba będzie zlecić innej osobie.

Panele oraz inwerter zostały zamówione za pośrednictwem Internetu z dwóch odrębnych źródeł. Panele zakupione zostały w sklepie internetowym w Czechach, zaś inwerter prosument nabył w sklepie internetowym w Polsce.

Następnym krokiem było ustalenie, jaki zakres prac wykonać można samodzielnie. Przede wszystkim samodzielnie wykonać można prace dekarskie, związane z zamontowaniem paneli na dachu domu. Prosument we własnym zakresie wykonał otwory i przytwierdził panele do dachu. W następnej kolejności rozplanował rozmieszczenie elementów instalacji innych niż panele. Dokonał zamontowania inwertera oraz rozplanował miejsca, w których przebiegać będą przewody. Miał przy tym na względzie, że uprawniony elektryk może mieć zastrzeżenia, co do wybranych lokalizacji, więc na bieżąco się z nim konsultował. W momencie, w którym prace stricte’ montażowe zostały wykonane, do pracy przystąpił elektryk.    

Elektryk dokonał połączenia układu mikroinstalacji oraz przygotował wszelką dokumentację, która miała być potrzebna do dokonania przyłączenia przez przedsiębiorstwo energetyczne. Dzięki temu, że elektryk był osobą doświadczoną we współpracy z lokalnym OSD, nie było problemów na etapie dokonywania zgłoszenia mikroinstalacji.

Przedstawiciele OSD dokonali zainstalowania dodatkowego układu pomiarowego. Instalacja zaczęła pracować zgodnie z prawem po około trzydziestu dniach.

Podsumowując, prosument rekomenduje wszystkim osobom zainteresowanym mikrogeneracją taki model. O ile tylko zainteresowany jest osobą posiadającą konieczne umiejętności, warto jak najwięcej prac wykonać samemu. Zwiększa to poziom satysfakcji z wykonanej instalacji oraz zmniejsza o kilkanaście do kilkudziesięciu  procent koszty jej wykonania.

UWAGA: Tego rodzaju rozwiązanie nie jest odpowiednie dla każdego rodzaju instalacji. W szczególności nie powinny z niego korzystać osoby, które zainteresowane są uzyskaniem wsparcia w ramach programu „Wspieranie rozproszonych, odnawialnych źródeł energii Prosument - linia dofinansowania z przeznaczeniem na zakup i montaż mikroinstalacji odnawialnych źródeł energii” Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. O ile przedsiębiorstwo energetyczne nie może odmówić przyłączenia mikroinstalacji zainstalowanej przez uprawnionego elektryka, to aby uzyskać wsparcie w ramach programu „Prosument” należy podjąć współpracę z instalatorem certyfikowanym przez Prezesa Urzędu Dozoru Technicznego. Przed podjęciem jakichkolwiek działań należy zapoznać się z informacjami dotyczącymi programu na stronie internetowej www.nfosigw.gov.pl.