Czy liczba prosumentów będzie rosła, od czego to zależy ?

Czy liczba prosumentów będzie rosła, od czego to zależy ? 

 

 

Przez lata zadawaliśmy sobie pytanie o to, czy zjawisko prosumeryzmu w Polsce w ogóle się pojawi. Nasz kraj tradycyjnie oparty był o energię pozyskiwaną ze źródeł kopalnych, przede wszystkim węgla, z którego w wielkoskalowych instalacjach następnie wytwarzaliśmy energię elektryczną i ciepło. 

Zmiany legislacyjne umożliwiły osobom nieprowadzącym działalności gospodarczej tworzenie mikroinstalacji wytwarzających energię ze źródeł odnawialnych we własnych domach i przyłączanie tych instalacji do sieci energetycznej.   To, czy liczba prosumentów w Polce będzie się rozwijać zależy od bardzo wielu czynników. 

Jako pierwszy można bez wątpienia wskazać szeroko pojęte podejście państwa. Przez lata spieraliśmy się i spieramy dalej co do tego czy Polska powinna działać na rzecz rozwoju energii ze źródeł odnawialnych, czy może pozostać przy tradycyjnym modelu energetyki. Obie te koncepcje mają tyluż zwolenników co przeciwników. 

Na to wszystko nakłada się także polityka energetyczna Unii Europejskiej i świata, która nakazuje stopniowe zmniejszanie emisji szkodliwych substancji, takich jak dwutlenek węgla do atmosfery. Tak zwany pakiet energetyczno – klimatyczny jako cel wskazuje redukcję emisji dwutlenku węgla do atmosfery o 20% w skali całej UE oraz stopniowe zwiększanie udziału energii ze źródeł odnawialnych w naszym miksie energetycznym. 

Wbrew pozorom wybór jednej ze ścieżek nie jest największym problemem. W warunkach polskich wydaje się, że to brak jednoznacznej decyzji rządzących co do przyszłego kształtu rynku stał się bardzo dużym problemem dla przyszłych prosumentów. O ile procedurę przyłączania mikroinstalacji do sieci udało się ostatecznie przyjąć, to los wsparcia dla rozwoju mikroinstalacji jest bardzo niepewny. Dodatkowo sytuacje pogarszają sprzeczne deklaracje płynące ze strony rządzących co do przyszłych rozwiązań. Mikroinstalacja jest poważną inwestycją dla pojedynczego gospodarstwa domowego. Nie jest więc zatem dziwne, że osoba, która się nad tym zastanawia chciałaby wiedzieć na jakich zasadach będzie funkcjonować przez następne lata.    

Choć kwestia wsparcia jest bodaj najistotniejszą, to na rozwój energetyki prosumenckiej wpływ mieć będą także trendy na światowych rynkach. Jeżeli w następstwie rozwoju rynku komponenty mikroinstalacji będą tanieć, to inwestycja stanie się bardziej atrakcyjna.