Prosument świadomie podejmuje decyzję dotyczącą momentu uruchomienia mikroinstalacji, ze względu na gwarantowane ceny odkupu, które wejdą w życie po 1 lipca 2016r.  

 

Prosument zainteresowany mikrogeneracją rozpoczął przygotowania do zakupu i zamontowania własnej instalacji. Mieszka wraz z rodziną w domu jednorodzinnym w mieście. Energia w jego domu zużywana jest na bieżące cele bytowe, takie jak oświetlenie, zasilenie sprzętu RTV AGD, podgrzanie posiłków. Ciepłą wodę użytkową oraz ogrzewanie zapewnia przyłączenie domu do miejskiej sieci wodociągowej i ciepłowniczej. Ze względu na zlokalizowanie posesji w mieście i małą działkę wybór padł na instalację fotowoltaiczną, która umiejscowiona będzie na dachu budynku.

Prosument wyliczył, że dla zaspokojenia potrzeb jego gospodarstwa domowego w zupełności wystarczyłaby instalacja o mocy znajdującej się w przedziale od 1 kW do 2 kW.

Śledząc doniesienia prasowe, dotyczące procesu legislacyjnego związanego z ustawą o odnawialnych źródłach energii, zaczął zastanawiać się, czy inwestycja w instalację o nieco większej mocy nie byłaby opłacalna. Wsparcie dla instalacji o mocy znajdującej się w przedziale od 1 kW do 3 kW na poziomie 0,75 zł za 1 kWh przez piętnaście lat to bardzo istotny argument, przemawiający za zwiększeniem mocy instalacji, a co za tym idzie, wartości inwestycji, którą prosument chciał finansować z własnych środków, nie ubiegając się o inne formy wsparcia.

W przyszłości prosument planował zakup samochodu elektrycznego. Chwilowo nie ma jeszcze na to środków i nie wiadomo, kiedy plan ten może doczekać się realizacji, ale możliwość ładowania samochodu elektrycznego po wygaśnięciu okresu wsparcia wydawała się bardzo racjonalnym uzupełnieniem całego planu.

Należało jednak oszacować podstawowe koszty i czas realizacji inwestycji. Prosument nie miał jakiejkolwiek wiedzy na temat odnawialnych źródeł energii. Nie był też pasjonatem. Na całą inwestycję patrzył wyłącznie pod kątem ekonomicznej opłacalności.

Powyższe przesądziło o tym, że kompleksowe wykonanie instalacji powierzone zostanie wyspecjalizowanej firmie. Powinna ona dostarczyć komponenty i wykonać wszystkie konieczne czynności.

Mając to na uwadze, prosument rozesłał zapytania ofertowe do wielu przedsiębiorstw instalacyjnych. W treści wiadomości szczegółowo opisywał swój scenariusz działania. Zwiększenie mocy instalacji podyktowane było chęcią skorzystania z systemu gwarantowanych cen odkupu energii. Jasno także wskazywał, że zależy mu na jak najszybszym uruchomieniu swojej instalacji.

W odpowiedzi otrzymywał różnego rodzaju oferty. Z treści większości wynikało, że zgodnie z przepisami ustawy o odnawialnych źródłach energii system gwarantowanych cen odkupu obejmie tylko nowo budowane instalacje, czyli takie które rozpoczną działanie lub zostaną istotnie zmodernizowane po dniu 1 stycznia 2016r.

Niestety nie wszystkie przedsiębiorstwa wskazywały na to ograniczenie. Część z nich sugerowała, że  zamontowanie i uruchomienie mikroinstalacji w roku 2015. również pozwoli prosumentowi korzystać z systemu wsparcia, jakim jest system gwarantowanych cen odkupu. Prosument dopiero na tym etapie uświadomił sobie, że gdyby zrealizował inwestycję przedwcześnie, zamiast kilkudziesięciu groszy za kilowatogodzinę wyprodukowanej energii otrzymałby zaledwie kilkanaście. 

Podsumowując, Prosument rekomenduje wszystkim osobom zainteresowanym mikrogeneracją świadome podjęcie decyzji co do momentu uruchomienia instalacji. Jeżeli chcemy korzystać z systemu gwarantowanych cen odkupu, należy poczekać z rozpoczęciem działalności do lipca 2016r., a pozostałe miesiące roku 2015 przeznaczyć na solidne zaplanowanie wszystkiego i wyszukanie najlepszej oferty, tak jak uczynił on.