Przede wszystkim przeczytaj

Dokładne czytanie ofert jest niezwykle ważne – gdy przyjmiemy ofertę, dochodzi do zawarcia umowy i niekoniecznie musi to być umowa sprzedaży, choćby i na taką wyglądała po pobieżnym przeczytaniu.

Na jednym z polskich portali aukcyjnych można znaleźć między innymi oferty, które choć zamieszczone są w dziale sprzedaży, w istocie dotyczą pośrednictwa w zakupie np. smartfonu. Wygrywając aukcję przekazujemy kontrahentowi pieniądze, który sprowadza dla konsumenta urządzenie ze Stanów Zjednoczonych lub z Chin. Zgodnie z treścią oferty kontrahent odpowiada tylko za czynność do której się zobowiązał – do sprowadzenia towaru. Za jego jakość odpowiada już sprzedawca rzeczy, z Chin lub USA. Taka odpowiedzialność w istocie zwykle wyłącza możliwość skutecznego reklamowania rzeczy, w razie gdyby urządzenie się zepsuło.

Nie jest oczywiste, czy tak handlującemu na portalu aukcyjnym udało by się udowodnić, że wprowadza w błąd kupującego – opis jest czytelny. Problem w tym, że biorący udział w aukcji nie czyta dokładnie opisu.

Nie zapoznając się z ofertą, opisem, regulaminem lub podpisywanym dokumentem konsument sam często pozbawia się swoich praw, a niekiedy i pieniędzy. Naturalnie, pewne postanowienia są zakazane, ale też jedną z zasad prawa jest, że nie zabrania ono zawierania niekorzystnych umów. 

<< Telefon, Internet, telewizja

infotekafundacjafk
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce internetowej. zamknijzamknij