Choinkę też można reklamować

Ile domów, tyle zdań na ten temat – żywa czy sztuczna? Uchylimy się zgrabnie od odpowiedzi na to pytanie. Każda ze stron ma swoje racje.

Co jednak w sytuacji, gdy z choinką będzie coś nie tak?

Pamiętajmy, że każda rzecz jest objęta odpowiedzialnością sprzedawcy (2 lata). Nie ma znaczenia, czy jest to choinka sztuczna, czy żywa.

Przy zakupie choinki żywej sprawa jest nieco bardziej skomplikowana. Już przy zakupie należałoby się zabezpieczyć i zadbać o dowód zakupu. Inaczej ewentualna reklamacja może być trudna. Gdy kupimy choinkę na bazarku lub innym tymczasowym stoisku, samo uzyskanie dowodu zakupu pewnie spotka się z niechęcią. Formalnie możemy tego wymagać.
W domu może się okazać, że spakowana choinka w rzeczywistości jest połamana lub zaraz po postawieniu zgubiła igły. Co robić? Należy żądać od sprzedawcy wymiany. Naturalnie zdrowy rozsądek jest konieczny. W gorącym i suchym pomieszczeniu choinka wytrzyma krócej i reklamacja może nie być zasadna. Gdy sprzedawca nie ma na wymianę równie ładnej choinki, możemy zażądać zwrotu pieniędzy. Bazarki mają jednak i tę właściwość, że można się dogadać.

Przy zakupie choinki sztucznej zwykle dostaniemy dowód zakupu. To zwykle zakup w tradycyjnym sklepie. Choinka jest wielosezonowa. Wady mogą być różne – odpadające „igły”, zły chemiczny zapach lub też niestabilność. W ostatnich dwóch wypadkach możemy mówić wręcz o produkcie, który jest niebezpieczny. Dla nas i dla naszego mienia. Niestabilna choinka może się przewrócić i zbiją się bombki i światełka. Jak już wskazaliśmy, każda rzecz ruchoma objęta jest odpowiedzialnością sprzedawcy (rękojmią). W przypadku stwierdzenia wady przed upływem 2 lat od wydania można od sprzedawcy żądać naprawy, wymiany, obniżenia ceny lub można odstąpić od umowy. Szczegółowy opis związany z reklamacjami znajduje się w osobnych opisanych tematach.

Podstawa prawna:

Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (t.j. Dz. U. 2016, poz. 380 z późn. zm.), art. 556 i następne.