Z reklamacją do gwaranta czy sprzedawcy ?

Obecnie gwarancją konsumencką jest każde oświadczenie gwaranta zawarte w reklamie lub w dokumencie gwarancyjnym.

Wraz z wejściem w życie Ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego (DzU 2002 Nr141, poz.1176) 1 stycznia 2003r. straciły moc przepisy Kodeksu cywilnego mówiące o gwarancji. Obecnie przepisy te mają zastosowanie jedynie w umowach między przedsiębiorcami lub między osobami prywatnymi.

W umowach między konsumentem a przedsiębiorcą stosować należy przepisy ustawy o sprzedaży konsumenckiej. Ponieważ gwarancja jest tam unormowana mniej precyzyjnie niż w Kodeksie cywilnym, może to prowadzić do wielu niekorzystnych konsekwencji, jak choćby do braku prawa do odstąpienia od umowy kupna-sprzedaży lub skrócenie faktycznego okresu ochrony.

Obecnie gwarancją konsumencką jest każde oświadczenie gwaranta zawarte w reklamie lub w dokumencie gwarancyjnym. Gwarancja ta określa obowiązki gwaranta w wypadku, gdy towar nie odpowiada składanym oświadczeniom.. Udziela się jej bez dodatkowej opłaty.

Gwarancji dotyczy tylko jeden artykuł Ustawy – art. 13, podczas gdy w Kodeksie cywilnym jest tych artykułów pięć – art. 577–582. Już z tak prostego zestawienia wynika, że obecnie gwarancja konsumencka jest normowana o wiele mniej dokładnie niż gwarancja w ogólności.

Kodeks cywilny zawiera reguły dotyczące wzajemnych rozliczeń gwaranta i kupującego, mówi wyraźnie o braku odpłatności za naprawy gwarancyjne, o kosztach demontażu i transportu – art. 580 Kc. Precyzyjnie reguluje również sposób, w jaki gwarancja się przedłuża – przedłuża się ona o okres naprawy, a jeżeli rzecz była wymieniana, to gwarancja biegnie od początku.

W ustawie konsumenckiej brak jest takich przepisów, a więc gwarancja konsumencka może się nie przedłużać o okresy naprawy i może nie biec na nowo w razie wymiany rzeczy. Co najważniejsze - bardzo rzadko daje możliwość odstąpienia od umowy, czyli możliwość  zwrotu towaru za zwrotem ceny, a takie uprawnienie – w pewnych, określonych przepisami, sytuacjach - daje nam ustawa. Z tego płynie wniosek, że czasami skorzystanie z uprawnień, jakie daje nam ustawa i zgłoszenie reklamacji do sprzedawcy  jest bardziej korzystne niż reklamowanie na podstawie gwarancji.

Zanikła funkcja, jaką zawsze pełniła gwarancja, tj. rozszerzenia ochrony, dodatkowej i bardziej korzystnej niż zagwarantowana przez samo prawo.

Pamiętajmy, że składając reklamację możemy ją złożyć na podstawie gwarancji, ale również skorzystać z uprawnień wynikających z „ustawy konsumenckiej” i złożyć ją sprzedawcy – wybór należy do konsumenta i sprzedawca nie może wysyłać go do gwaranta.  Jeżeli jednak już dokonaliśmy wyboru, to dana reklamacja będzie przebiegała już do końca tylko według reguł, które wybraliśmy. Jeśli składamy reklamację na podstawie gwarancji, to nie możemy w zakresie tej reklamacji korzystać z uprawnień przewidzianych w ustawie i zgłaszać roszczeń wobec sprzedawcy. Możemy więc znaleźć się w sytuacji, gdy - korzystając z uprawnień danych nam przez  ustawę - już dawno byśmy mogli odstąpić od umowy i żądać zwrotu pieniędzy, ale niestety gwarancja nie daje takiego prawa, a wybraliśmy ten tryb dochodzenia roszczeń. W związku z tym musimy dotrwać do końca procesu reklamacyjnego i dopiero potem ewentualnie zgłaszać kolejne reklamacje, już na podstawie ustawy.

Przed złożeniem reklamacji i wyborem drogi dochodzenia roszczeń najpierw przeczytajmy dokładnie dokument gwarancyjny i sprawdźmy, jakie mamy uprawnienia i porównajmy je z uprawnieniami przewidzianymi w ustawie o sprzedaży konsumenckiej. Jeżeli gwarancja jest mniej korzystna, odłóżmy ją do szuflady i składajmy reklamację do sprzedawcy.

<< Sprzedaż przed 25.12.2014 r. (archiwum)

infotekafundacjafk
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce internetowej. zamknijzamknij